Jak SKUTECZNIE zarabiać z Arrivalem?

Jak każdy wie dla moich sklepów stworzyliśmy jeden zbiorczy program partnerski znajdujący się pod adresem http://partnerzy.cashnet.pl. Każdy też wie, że jest on niedopracowany pod kilkoma względami. Naturalnie prowizje zlicza poprawnie i tu wszystko jest jak najbardziej okey, ale z głosów partnerów jasno wynika czego potrzebują – chcą możliwości stawiania kopii sklepu bo kończą im się punkty w SWL ;). Prawda jest taka, że tego typu kopie dużo dla was nie zarobią. Nie oszukujmy się – nie po to sztaby ludzi od usability doskonalą w dużych sklepach/serwisach każdy pixel, żeby potem kopia sklepu na darmowym szablonie miała taką samą konwersję. Dużo lepiej jest udawać niezależne źródło, które tylko poleca dany sklep/produkt. Dziś postaram się napisać przykładowy plan działania w pp gustowna.pl. Będzie to trochę uproszczony wykład, ale może kogoś zainspiruje do spojrzenia na temat z innej strony.

Wg. opinii wygłaszanych w niektórych tematach na PiO 'bielizna’ to hasło trudne. Ponoć jedno z trudniejszych w sieci. Coś w tym racji jest, chociaż wszystko da się zrobić odpowiednim nakładem czasu, pieniędzy i pracy. Ale partner to bestia leniwa i niecierpliwa i nie będzie chciał czekać 2 lat na efekty.  Jedziemy… 🙂

1. Korzystając z narzędzia adwords do słów kluczowych sprawdzamy rozwinięcia hasła 'bielizna’, które nadają się na stworzenie o nich osobnej strony. Haseł warto wybrać jak najwięcej, dla przykładu podam tylko kilka:

bielizna ciążowa, bielizna nocna,  bielizna termoaktywna, bielizna ślubna, bielizna modelująca, bielizna dla puszystych

Wybraliśmy 6 haseł, kupujemy 6 domen i podpinamy je najlepiej pod różne IP (ale nie koniecznie). Na każdej domenie instalujemy ulubionego CMS’a (np. WordPressa) i wrzucamy tam unikalny szablon.

2. Treść na stronie.  Proponuję na każdej stronie dać kilka stałych tekstów dotyczących danego zagadnienia np. o tym jak ważna jest odpowiednia bielizna w dniu ślubu, albo o tym jak to ciężko zdobyć odpowiedni rozmiar XXXXX…XL :). Będą to teksty poboczne, a główna część strony to po prostu kilkanaście wpisów/postów. Każdy taki wpis zawiera krótki opis konkretnego modelu/kompletu bielizny wraz z linkiem partnerskim. Opis wyglądający na opinię.

3. Linkowanie. Tu należy być cierpliwym. Takie 6 stronek najlepiej pozycjonować sobie powoli np. korzystając z linkme i w końcu pojawią się ciekawe pozycje i pierwsza sprzedaż. Linkować należy z dwoma lub więcej anchorami. Np. dla strony o bieliźnie ślubnej polecam „bielizna ślubna” oraz samo „bielizna”. Dlaczego? Ano dlatego, że ta strona ma też służyć jako zaplecze dla czegoś większego ;).

4. Coś większego :). Stawiacie kopie sklepu, ale nie jakieś soapowe twory tylko sklep z ofertą i linkami partnerskimi. Takie coś dużo lepiej konwertuje od pseudo sklepu. Dopracowaną kopię pozycjonujecie pod 'bielizna’ na wszelkie znane sposoby +wstawiacie też linki do niej na zaplecze bieliźniane, które wcześniej stworzyliście.

Efekt? Macie obsadzonych wiele niszowych fraz i do tego tworzycie zaplecze pod pozycjonowanie frazy głównej. Zyski są zależne od skali, ale raczej nie ma możliwości aby nie generować w ten sposób kilku zamówień dziennie.

Koszty. Nie ma co ukrywać, że 6 stron to mało. Załóżmy, że będzie ich 30 sztuk.

– 30x 24 zł rocznie za domenę globalną =  720 zł

– 30 adresów IP – kosztują ok 2 zł za sztukę miesięcznie przy własnym dedyku = 720 zł rocznie

– treść na strony – jesteśmy leniwi 😉 – 30 stron * 20 tekstów * 2 zł za tekst (niecałe 1000 znaków) =  1200 zł jednorazowo

1440 zł rocznie to niecałe 4 zł dziennie, więc prowizja od 1 małej sprzedaży. Przy obsadzeniu kilkudziesięciu niszowych haseł i obsadzaniu głównego, codziennie będzie kilku nowych klientów +z czasem wieczna prowizja od tych starych.

Dodatkowo na tych stronach zawsze warto wstawić sobie adsensa. Stawki za kliki powinny być sensowne i jest to jakiś dodatkowy sposób choćby na pokrycie kosztów.

Przy założeniu, ze teksty zlecamy, pracy przy takim procesie jest na max. kilka godzin, a zyski jakie z tego płyną w połączeniu z wieczną prowizją są praktycznie nieograniczone :). No i biorąc pod uwagę fakt, że linkujemy z SWL linków stałych można powiedzieć, że pozycja i przychody są względnie trwałe i że jest to generator dochodu pasywnego.

Pamiętajcie też, że warunki współpracy na poziomie prowizji 6% są warunkami wstępnymi. Jeśli ktoś generuje sporo sprzedaży nie widzę problemu, aby wynegocjować wyższy procent :).

11 komentarzy do “Jak SKUTECZNIE zarabiać z Arrivalem?”

  1. domeny 720zl, ip 720zl (trocher malo min 1$=1ip), teksty 1200, dedyk 1200 rok minimum nie wspomen o adminie = pierwszy rok 3840zl czy wyjdziemy na zero po roku? 🙂 acha jeszcze zakup punktow linkme/eweblink i/lub czas na dodawanie tego do katalogow.

    Odpowiedz
  2. Czyli suma sumarum dla 90% gra okaże się nie warta świeczki 😉 Ewentualnie zrobi to po kosztach, przez co zarobki też będą odpowiednio po kasztach, czyli parę złotych miesięcznie. Zdradzisz ile Twój najlepszy partner sprzedaje miesięcznie produktów, jakie ma zarobki?

    Odpowiedz
  3. A jak jest z ruchem na historyczna.pl ? Jest jakieś zainteresowanie tymi książkami? Co schodzi najlepiej, bo niestety zakładka bestsellery nie chodzi.

    Odpowiedz
  4. Pare pytan mam:
    Ad1.
    Po co kupowac 6 domen jak mozna zrobic 6 subdomen?
    Jak sie ma moc linka z domeny do linka z subdomeny?
    Jak sie ma moc linka z domen na tych samych IP, do linkow z domen na roznych IP? Duze sa roznice?
    Ad3.
    Jezeli serwis ma malo podstron to dostanie w SWL malo punktow co nie przelozy sie na widoczne efekty w pozycji. Efektem moze byc samo zaindeksowanie serwisu.
    Myle sie?
    Ad4.
    No tak ale jeszcze trzeba dodac koszt serwerow. No chyba ze majac 1 serwer mozna miec wiele IP, bo tak to zrozumialem. Czy taka mozliwosc istnieje tylko na dedykach czy do kazdego serwera mozna dokupic dodatkowe IP?
    Ad sens na pokrycie kosztow: ale jaka jest sznasa ze ktos wejdzie na stronke podlinkowana „kilkoma” punktami z SWL? Mala, a jaka ze kliknie w reklame?

    Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi 🙂

    Odpowiedz
  5. ahaha, stary chyba sobe jaja robisz myslisz ze ktos wyda 1440 zł żeby zrobic zaplecze dla twojego sklepu ? 😀

    lol, to sie usmiealem 😀

    Odpowiedz
  6. hehe tekst po 2 zł i to na temat … to daj kontakt do twoich teksterów bo ja płace po 3-4 zł za tekst. A co do domen to czy rozwiązanie z subdomenami i 1IP dawało by dużo gorsze efekty ?

    Odpowiedz
  7. Tak Pani omg jaja sobie robię :P. Rzeczywiście 1440 zł – fortuna. I za darmo je ktoś wydaje nic z tego nie mając. Jak Ci bank mówi daj nam 10 tyś, oddamy po roku 10500 to też czujesz się dymany i płaczesz, że ten wredny bank chce wyciągnąć $ od Ciebie po to, żeby innym je pożyczać na wysoki procent?
    Ja dałem sposób, pokazałem w bardzo uproszczonej wersji jak sam bym to robił. Co ktoś z tym sposobem zrobi – jego sprawa, a Pan omg nie musi zarabiać promując moje sklepu. Lista pp jest spora.

    Co do innych pytań:
    – kupujemy domeny, a nie subdomeny, żeby było jak najmniej powiązań pomiędzy stronami zapleczowymi. Jeśli do strony X prowadzi link ze 100 tyś subdomen to logiczne, że raczej należą one do 1 osoby. Jeśli nie wyłapie tego bot, wyłapie ręczny moderator;
    – jak serwis ma mało podstron to i tak dostanie sporo punktów w dobrych swl :). Nie mówimy tu o systemach rotacyjnych idących na masówke, tylko o mocnych, stałych linkach;
    – tak, można mieć na 1 dedyku wiele IP;
    – 3-4 zł za tekst – ja przy małych ilościach płacę ok 3 zł, ale myślę, że jeśli chcesz u teksciarza zostawić np. 10 tyś zł to spokojnie zejdzie z ceny;
    – dedyka mam m.in. w ovh, ale tam rzeczywiście jest problem z IPkami, mam też maszynkę w exportal.pl – są pośrednikiem, ale ceny fajne i ip raczej bez ograniczeń ;). Mogę polecić też cyberwurx.com.

    Odpowiedz
  8. przepis wg mnie jest bardzo dobry, sam stosuje podobny i sie sprawdza, tyle że wg mnie 4 punkt trzeba dobrze przemyśleć, bo przy pp w „ilości siła” jeżeli chodzi o strony 🙂

    Odpowiedz
  9. Dacie mi kontakt do „teksterów”? Nawet tych po 4 zł 🙂

    Co do domen i subdomen – google nie ukrywa że subdomeny traktują jako odrębne domeny.

    Załóżmy domenę costam.sklep.pl .sklep.pl to przecież jedna z domen ale to także subdomena.

    Ja zaczynam rozwiązywać w podobny sposób swój zarobek na programie partnerskim : http://www.sts.vhr.pl, ci których polecam płacą dożywotnio 30% – jak coś to usuńcie tą cześć wpisu, żeby nie krypto reklamować.

    W każdym razie będę teraz stawiał na dedyku kilka „zapleczy” pod powyższą stronę i mogę napisać że Szymon ma racje – to działa, do jednego serwa (nawet w OVH) można mieć ile się chce IP (dopłata kilka zł jednorazowo).

    Same sub domeny są traktowane jak domeny – wg google, gdzieś nawet piszą o tym oficjalnie.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz